Pierwsze wrażeniaJak zobaczyłem RZRa to stwierdziłem, że takie coś przydałoby się Quadzikom. Myślałem oczywiście o naszych potrzebach – czyli przemieszczaniu się po trasach rajdów przeprawowych oraz zawodów sportowych w celach relacyjnych, zdjęciowych i filmowych a także poruszaniu się w celach rekreacyjnych i turystycznych. Wymiary zbliżone do quada, ale przede wszystkim dwa niezależne miejsca dla dwóch osób i z tyłu wodoodporna skrzynia na aparaty i kamery. Od tej pory nie spałem po nocach, codziennie myślałem i myślałem… Mam nadzieję, że żona tego nie przeczyta, ale zakochałem się :)… w RZRze... Aż pewnego dnia niespodzianka - dostaliśmy prezent od firmy POLSON. I marzenia stały się rzeczywistością. Polaris Ranger RZR 800 stał się w sezonie 2008 oficjalnym QUADZIKOWOZEM, jak go pieszczotliwie nazwaliśmy.
Pierwszym wyzwaniem dla RZRa była relacja z River Ride V... Trasa dla mediów (czyli około 120 km przez 2 dni) pokonała nas tylko w dwóch miejscach, zwalone drzewo pod którym quady przejeżdżały, skutecznie zmusiło nas do poszukania objazdu oraz bardzo stromy podjazd - dziś już wiem, że RZR spokojnie radzi sobie z takimi podjazdami jak i zjazdami, ale wtedy przejechaliśmy nim niespełna 100 km i mieliśmy najzwyczajniej pietra.
Drugie wyzwanie, to dwudniowy test, na którym przejechaliśmy w piachu, wodzie i błocie, po czołgowiskach, szutrówkach i piaskowniach łącznie około 170 km. Co ja tam będę was zanudzał – obejrzyjcie po prostu film z naszych jazd...
Obejrzyj film z pierwszych jazd Polaris Ranger RZR 800
przygotowany przez TV Quadzik.pl
Rozmiar 18,1 MB - czas trwania – około 3 minut, plik flv, format 16:9.
Podsumowanie - czyli co na plus a co na minus:Na plus:
- Komfortowe zawieszenie
- Wymiary zbliżone do parametrów dużych quadów przeprawowych
- Bogate wyposażenie opcjonalne
- Skuteczne hamulce
- System hamowania podczas zjazdu dobrze spowalniał pojazd
- Duża stabilność przy podjazdach i zjazdach
- Szybka reakcja na dodanie gazu
- Homologacja
- Prędkość maksymalna około 90 km/h (co w tej klasie pojazdów jest bardzo dobrym wynikiem, szkoda tylko że przy tej prędkości następuje odcięcie zapłonu, bo RZR chciałby jechać jeszcze szybciej)
Na minus:
- Wysoka cena pojazdu wraz z wyposażeniem dodatkowym
- Tendencja do odrywania się kół w ciasnych, szybko pokonywanych winklach z głębokimi koleinami (była to zapewne wina zbyt zmiękczonego zawieszenia)
- Dość duże spalanie (pierwszego dnia w ostrym piachu i z gazem wciśniętym praktycznie do oporu, na baku przejechaliśmy około 70 km, drugiego dnia przy spokojniejszej jeździe przejechaliśmy ponad 100 km i została jeszcze 1 kreska na wskaźniku)
- Utrudnione wsiadanie i wysiadanie (przy założonych opcjonalnie tekstylnych boczkach)
Podstawowa wersja RZRa bez homologacji to wydatek rzędu 49 900 PLN, a za wersję homologowaną trzeba zapłacić 56 900 PLN
RZRa dzięki firmie
POLSON będziemy ujeżdżać przez cały 2008 sezon. Na bieżąco będziemy zdawali relację z plusów i minusów, jakie wyjdą w czasie eksploatacji. Do tej pory przejechaliśmy nim już około 330 km…
Zdjęcia i tekst: Jarek Kobierski i Grzegorz Głowienka, www.quadzik.plZawsze jeździmy w ochraniaczach.